Więźniowie własnoręcznie robili choinki
W piątek 20 grudnia w Zakładzie Karnym w Wojkowicach, więźniowie zrobili bożonarodzeniowe choinki.
Osadzeni wspólnie robili choinki. Nad całością czuwała pani architekt.
- Choinki powstały w dużej części z kartonów. Kleiliśmy je przez prawie cztery godziny - mówi Joanna Ochota, architekt.
- Choinki, które powstały to w całości pomysł osadzonych. Spotkaliśmy się wcześniej i trochę porozmawialiśmy, o tym jak można wykorzystać między innymi papier, stare gazety, kartony czy plastikowe butelki. Tak naprawdę pokazałam im jakie są możliwości, z czego ja wcześniej robiłam podobne choinki - dodaje.
Michał, jeden z osadzonych swoją choinkę robił przez tydzień. Składa się ona z ponad 3 tysięcy małych kartoników, które wcześniej składał w trójkąty o różnych o różnych wielkościach.
- Pani architekt pokazała nam mniej więcej jak zrobić taką choinkę. Moja choinka powstała z brystolu, kartek. Od razu wiedziałem, jak chcę żeby wyglądała moja choinka - zapewnia Michał, jeden z osadzonych.
- Zacząłem od składania kartoników, bo to było najbardziej czasochłonne i trwało aż trzy dni. Potem to już układanie i przyklejanie - dodaje.
Nieco awangardową choinkę bo z brył geometrycznych stworzył inny osadzony.
- Zrobiłem choinkę z figur geometrycznych. Do mnie to przemawia, chciałbyś się czymś takim podzielić z innymi osobami. nie do każdego to trafia. Mnie się podoba - mówi Marcel.
- Potrzebowałem troszkę kartonów, taśmy klejącej, klej do drewna i kolorowy brystol. to fajna inicjatywa. Można się oderwać od codzienności, od tej szarości przebywania w zakładzie karnym. Fajna sprawa, zawsze jakaś odskocznia - dodaje.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?