W sobotę czeladzka świątynia została pięknie oświetlona

Ta imponująca świątynia pochodzi z czasów, gdy został kanonizowany św. Stanisław. Dokładna data jej założenia nie jest jednak znana. Wiadomo jednak, że pierwsze wspomnienie o kościele można znaleźć już w 1260 r. w dokumencie księcia Władysława z Raciborza. W tym piśmie pojawia się imię Stefana, kapelana w Czeladzi.

- Patronem parafii został św. Stanisław, biskup krakowski ze Szczepanowa, nowo ogłoszony polski święty, patron Polski i Krakowa, cieszący się od swojej śmierci wielką czcią wiernych - mówi ks. kanonik Jarosław Wolski, obecny proboszcz czeladzkiej parafii.

Miasto od początku do roku 1792 używało też herbu i pieczęci z wizerunkiem św. Stanisława.

Obchody jubileuszu 750-lecia parafii odbyły się z prawdziwą pompą i trwały dwa dni. W sobotę parafianie bawili się na koncertach i pokazach walk rycerskich i wybijali okolicznościowe monety. Przyglądali się inscenizacji żywota św. Stanisława i dziejom założenia parafii. Na czeladzkim rynku odbywał się Jarmark Świętego Stanisława. A na miłośników irlandzkiej i celtyckiej muzyki czekał koncert zespołu Stonehenge.

Obchody rozpoczęły się o godz. 15 uroczystym przemarszem rycerzy po czeladzkim rynku.

Ludzie słuchali muzyki, pili piwo, jedli jarmarczne przysmaki, a dzieci bawiły się w najlepsze przy rycerskich namiotach i na pobliskim placu zabaw.

Czeladzian nie odstraszył też ulewny deszcz. Licznie wzięli udział we mszy świętej w kościele św. Stanisława BM. Tam uroczystą eucharystię odprawili arcybiskup częstochowski Stanisław Nowak, i biskup sosnowiecki Grzegorz Kaszak oraz biskup pomocniczy Piotr Skucha. Podczas mszy został poświęcony nowy sztandar miasta Czeladź.

W homilii biskup sosnowiecki wspominał postać świętego Stanisława. - To właśnie dzięki temu świętemu władze świeckie w osobie króla powróciły do chrześcijaństwa. Dzisiaj, w uroczystościach jubileuszowych też uczestniczą władze samorządowe, które pomagały w przygotowaniach święta tej parafii - mówił biskup Grzegorz Kaszak.

Oprawę muzyczną zapewnił Chór Akademii Muzycznej imienia Karola Szymanowskiego w Katowicach pod dyrekcją profesor Aleksandry Trefon-Paszek.

Gwiazdą sobotniego wieczoru był Krzysztof Krawczyk. Piosenkarz wystąpił z prawie półgodzinnym opóźnieniem, ale jego piosenki rozgrzały zmokniętą publiczność.

Jednak chyba najbardziej wyczekiwanym wydarzeniem sobotniego święta była inauguracja oświetlenia Kościoła św. Stanisława BM. Nocą, pięknie oświetlona świątynia robi teraz na mieszkańcach i turystach ogromne wrażenie.

Na zakończenie sobotniej imprezy w niebo wystrzeliły fajerwerki. Obchody założenia parafii trwały też w niedzielę. Pod wieczór, bardziej zaprawionym muzycznie mieszkańcom zagrała Orkiestra Symfoniczna i Chór Filharmonii Śląskiej pod dyrekcją Mirosława Jacka Błaszczyka.

Zespoły wykonały kompozycje Wojciecha Kilara.