To prawdziwa ofensywa mieszkaniowa w Czeladzi. Dostali najwyższe wsparcie w historii miasta. Wybudują 350 lokali dla mieszkańców

Rekordowe dofinansowanie w historii miasta

Burmistrz Czeladzi Zbigniew Szaleniec, 28 lutego, odebrał z rąk ministra rozwoju i technologii Waldemara Budy symboliczny czek na kwotę 67 mln 509 tys. 844,09 zł bezzwrotnej dotacji. Dzięki temu będzie mogła rozpocząć się budowa 134 mieszkań komunalnych.

Ministerstwo Rozwoju i Technologii w ramach Funduszu Dopłat do budowy mieszkań komunalnych przekazało w tej turze do rozdysponowania dla samorządów 157 mln zł i podzieliło je na siedem gmin z całej Polski. Z tej puli miasto Czeladź otrzymało największą kwotę.

– To dokładnie taka kwota, o którą wnioskowaliśmy, a jest to 80 procent kosztorysu, wynikającego z projektu budowy pięciu budynków, w których powstaną 134 mieszkania komunalne – podkreśla Zbigniew Szaleniec.

Wśród siedmiu gmin, które otrzymały wsparcie, Racibórz otrzymał ponad 35 mln zł, Dąbrowa Górnicza prawie 21 mln zł, Zielona Góra 11 mln zł, a pozostałe gminy razem poniżej 10 mln zł.

– Kiedy kilka lat temu otrzymaliśmy na remont cechowni byłej kopalni Saturn 20 mln zł unijnej dotacji wydawało się, że tej kwoty długo nie uda nam się przebić. Tymczasem stało się to szybko, bo już w następnym roku, kiedy pozyskaliśmy 30 mln zł unijnej dotacji na centra przesiadkowe i ścieżki rowerowe. I znowu sądziliśmy, że tej kwoty nie da się już przebić. Od teraz największą dotacją w historii naszego miasta jest kwota ponad 67,5 mln zł, jaką otrzymaliśmy na budowę mieszkań komunalnych. I co najważniejsze mam nadzieję, że nie będzie to ostatnia dotacja, jaką otrzymamy z „Funduszu Dopłat do budowy mieszkań socjalnych i komunalnych”, bo czekają tam na rozpatrzenie kolejne dwa świetnie przygotowane wnioski na wsparcie finansowe budowy mieszkań komunalnych w naszym mieście – podkreśla Zbigniew Szaleniec.

- Chcielibyśmy bowiem, jak już wielokrotnie informowałem, wybudować w Czeladzi około 350 mieszkań. I zrobię wszystko, by tak się stało. Jest to bowiem jeden z ostatnich niezrealizowanych jeszcze punktów programu, ale chyba najważniejszy, który zobowiązałem się zrealizować wraz ze wspierającymi mnie radnymi, obejmując stanowisko burmistrza. I bardzo się cieszę, że razem z radnymi klubu „Wspólnie dla Czeladzi” będziemy mogli zameldować mieszkańcom wykonanie i tego zadania – dodaje.

Władze samorządowe Czeladzi podkreślają, że ten sukces nie byłby możliwy bez współpracy z partnerami. Pozyskane 28 lutego pieniądze to bowiem efekt trwającej od prawie trzech lat współpracy z firmą TBS Dombud, która nie tylko kupiła swego czasu działkę przy ul. Hallera, na której powstanie nowe osiedle, ale także opracowała projekt planowanej tam inwestycji mieszkaniowej.

- Jest też głównym autorem wniosku, na podstawie którego gmina tak skutecznie ubiegała się o dotację. A to przecież nie koniec. TBS Dombud dołoży także do realizacji tego zadania brakujące 20 proc. kosztów inwestycji, zajmie się również organizacją budowy osiedla, a potem zarządzaniem budynkami – wyjaśnia burmistrz Czeladzi.

Pięć bloków powstanie w rejonie ul. Hallera. W podziemiach będą garaże

O budowie mieszkań komunalnych w Czeladzi mówi się od wielu lat. Projektów i pomysłów było kilka, ale ostatecznie zapadła decyzja, że nowe osiedle domów wielorodzinnych dla mieszkańców Czeladzi ma powstać w rejonie ulicy Hallera i nowej obwodnicy osiedla Piłsudskiego. Mają to być lokale komunalne na wynajem, choć wcześniej rozważana była opcja, by połowa mieszkań wybudowana została na sprzedaż. Cała inwestycja realizowana ma być w dwóch etapach. To łącznie prawie 300 mieszkań. Jak informuje miasto gotowe są projekty i wszystkie pozwolenia.

Zgodnie z porozumieniem z TBS Dombud spółka w przyszłości odzyska zainwestowane pieniądze (20 procent) za pośrednictwem czynszów od najemców.

- To dla wszystkich stron korzystne rozwiązanie, bo miasto, nie wkładając do inwestycji złotówki, będzie miało do dyspozycji prawie 300 mieszkań komunalnych . Najemcy będą mieli stosunkowo niskie czynsze, bo obciążone tylko niewielką częścią kosztów budowy. A spółka będzie zarabiała, zarządzając budynkami – tłumaczył ostatnio Zbigniew Szaleniec.

Projekt zakłada budowę budynków czterokondygnacyjnych, a w nich lokali tylu M1 o powierzchni od 26 do 32,72 metra, lokali typu M2 o powierzchni od 42 do 42,76 metra, lokali typu M3 o powierzchni od 49,65 do 69,98 metra oraz lokali typu M4 o powierzchni od 64,53 do 68,83 metra. W podziemiach znajdą się miejsca garażowe. Dużo parkingów planowanych jest także wokół nowego osiedla.

Była szkoła górnicza wypełni się mieszkaniami na wynajem

Drugim partnerem, z którym miasto współpracuje przy budowie nowych mieszkań na wynajem w budynku po byłej szkole górniczej przy ul. 21 Listopada jest spółka SIM Zagłębie (Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa). Miasto Czeladź poprzez samą deklaracje wstąpienia do spółki SIM pozyskała już na tę inwestycję w ubiegłym roku 3 mln zł, które także aportem zostały wniesione do spółki SIM. Tym samym Czeladź, obok 10 innych gmin, stała się udziałowcem spółki.

Wiosną 2022 roku, za zgodą czeladzkich radnych, budynek razem z przyległą działką wniesiony został aportem do spółki. W ramach inwestycji, oprócz mieszkań, na przyległej działce ma powstać także około 100 miejsc parkingowych i 30 przynależnych do budynku garaży. Zmieniona zostanie natomiast wstępna koncepcja elewacji, która ma nawiązywać do okolicznych budynków, a więc ma być to fasada ceglana. Jedna z najnowszych wizualizacji prezentuje już oczekiwane zmiany, gdzie przy fasadzie utrzymanej w kolorach białym, czarnym i szarym pojawiły się wstawki o fakturze cegły.

Jest także gotowa koncepcja zagospodarowania tego obiektu na budynek mieszkalny i wiadomo, że inwestycja będzie kosztowała minimum 21 mln zł. Dzięki koncepcji i wstępnemu kosztorysowi spółka mogła zgłosić wniosek o pieniądze na realizację tej inwestycji do Banku Gospodarstwa Krajowego.

- Wniosek o fundusze na tę inwestycję czeka już na rozpatrzenie – podkreśla Zbigniew Szaleniec.