Polska wersja Jaskra z Wiedźmina od SI lepsza od tych, z innych krajów. Sprawdź, dlaczego i jak wygląda przyjaciel Geralta w tym wykonaniu

Dziś nie ma już niemal nikogo nie tylko w Polsce, ale i na świecie, kto nie słyszałby o Wiedźminie. Zanim jednak marka oparta na powieściach Andrzeja Sapkowskiego osiągnęła globalny sukces, książki z serii cieszyły się dużą popularnością głównie w Europie środkowo-wschodniej. Następnie jednak przyszła kolej na znakomitą trylogię gier CD Projekt RED, które rozszerzyły popularność marki.

Ostatecznie jednak to serial Wiedźmin od Netflix sprawił, że przygody Geralta z Rivii poznały osoby spoza grona fanów fantastyki książkowej i gier wideo. Choć produkcja ostatecznie wzbudziła mieszane uczucia, m.in. dużymi odstępstwami od fabuły, to zdecydowanie osiągnęła sukces i fani właśnie oczekują na 4. sezon serialu Wiedźmin.

Saga Wiedźmińska pełna jest ciekawych i ważnych dla fanów postaci, które w serialu Wiedźmin często odbiegają od kanonu. Należy jednak wiedzieć, że właściwie jeden z najbardziej lubianych bohaterów praktycznie w każdej wersji i odsłonie wygląda inaczej. Co więcej, nigdy na ekranie nie otrzymał wizerunku zgodnego z książkami, a pojawiła się w każdej adaptacji. Tą postacią jest oczywiście Jaskier.

Jaskier, po angielsku zwany często Dandelion, ze względu pochodzenia imienia od nazwy kwiatu, to bard i przyjaciel Geralta z Rivii. Jest to wielowymiarowy, ciekawy i, jak wspomniano, lubiany bohater, o którym wiele można by powiedzieć. Skupiając się jednak jedynie na jego aparycji, Jaskier miał już wiele twarzy, a żadna z nich nie była bliska oryginalnemu opisowi postaci z książek.

Jaskier w książkach z serii Wiedźmin był szczupły i nieco androgeniczny do tego stopnia, że przy niektórych stylizacjach brano go za pół elfa. Miał włosy w kolorze średniego blondu, które niekiedy prostował „na żelazku”, a innym razem pozostawiał falowane. Co istotne, preferował noszenie dłuższych lub półdługich włosów i trzeba przyznać, że nigdy nie wyglądał tak na ekranie – czy to w grach, czy serialu Netflix, ani nawet w polskich ekranizacjach Wiedźmina.

Tym ciekawsze jest, że poproszona o pokazanie polskiej wersji Wiedźmina sztuczna inteligencja zaserwowała nam właśnie taki, najbardziej zbliżony do oryginału wizerunek kochliwego barda. W materiale przygotowanym przez twórców z kanału Uprising AI na YouTube (specjalizującego się w zaskakujących przemianach z użyciem SI zobaczymy także wersje jaskra inspirowane innymi krajami i możesz zapoznać się z nimi na materiale poniżej.

Cóż, polska i inne wersje Jaskra z innych krajów od SI mogą wydawać się zaskakujące, ale widocznie sztuczna technologia postawiła na „klasykę”. Jeśli ten materiał ci się spodobał, to koniecznie zobacz także polską postać z GTA 6 od SI.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Gra.pl codziennie. Obserwuj Gra.pl!

Sprawdź też: