Oświetlenie kościoła w Czeladzi działa tylko częściowo

Uruchomiono je w ubiegłym roku na 750-lecie parafii. To jedna z najstarszych parafii w Zagłębiu Dąbrowskim. Iluminiacja kościoła miała wzmocnić jego wizerunek, zarówno wśród mieszkańców, jak również gości przebywających w mieście. Sprawa iluminacji kościoła zaczęła zastanawiać mieszkańców.

- Zauważyłem iż od jakiegoś miesiaca nie działa oświetlenie kościoła - mówi Grzegorz Kwiatek mieszkaniec Czeladzi. - Teraz, jak widać, już nikomu na nim nie zależy - dodaje.

Dlaczego oświetlenie kościoła nie funkcjonuje jak dawniej?

- To efekt programu oszczędnościowego jakie wprowadziło miasto. Rozumiem w zupełności to, że niestety brakuje pieniędzy - mówi ks. Jarosław Wolski, proboszcz parafii. Jednocześnie podkreśla, że zależy mu na tym, by kościół był właściwie eksponowany i przyciągał do miasta również turystów.

Zaciekawieni planem oszczędnościowym zwróciliśmy się więc do czeladzkiego magistratu o wjaśnienia. Okazuje się, że miasto nie oszczędza na świetleniu...

- Środki na wykonanie oświetlenia kościoła pw. św Stanisława BM zostały przekazane kościołowi z gminy uchwałą Rady Miejskiej. W związku z tym zleceniodawcą była parafia, więc należałoby zapytać ks. Wolskiego ile dokładnie kosztowało oświetlenie, ale z mojej wiedzy wynika, że była to kwota ok 200 tyś zł. Zasilanie jest dostarczane z obwodu miejskiego, jednak gmina nie obsługuje samego oświetlenia. Aktualnie system oświetleniowy nie działa. Najprawdopodobniej dochodzi tam do zwarcia spowodowanego nieszczelnością lamp. W ramach pomocy doraźnej interweniował w tej sprawie pracownik Miejskiego Zarządu Gospodarki Komunalnej jednak bezskutecznie, przez co niezbędne jest zlecenie przez parafię zewnętrznej obsługi serwisowej - poinformował nas Jakub, Szurdyga, wiceburmistrz Czeladzi.