Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miała zostać omówiona kwestia ocieplania os. Nowotki - Zamiast tego były żale i pytania o droższą wodę

Katarzyna Domagała
Licznie przybyli mieszkańcy chcieli się dowiedzieć m.in. dlaczego wzrósł czynsz, czy opłaty za wodę
Licznie przybyli mieszkańcy chcieli się dowiedzieć m.in. dlaczego wzrósł czynsz, czy opłaty za wodę fot. Katarzyna Domagała
Podczas poniedziałkowego spotkania mieszkańców czeladzkiego osiedla Nowotki z burmistrzem, Markiem Mrozowskim i prezesem Czeladzkiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego, Wiesławem Krzyśkiem, na temat termomodernizacji ich bloków, o planowanym remoncie powiedziano najmniej.

Pierwsze skrzypce zagrały emocje mieszkańców. Przekrzykując się nawzajem pytali prezesa dlaczego wzrasta czynsz w ich domach, czemu drożeje woda lub dlaczego na centralne ogrzewanie muszą czekać 30 lat.

Choć przedstawiciele władz starali się zapanować nad sytuacją i odpowiedzieć na wszystkie pytania, to jednak wiele z nich zostało pominiętych.

- Dużo czasu straciliśmy na kłótnie o odpadające rynny i inne sprawy tego typu, a przecież zebranie miało dotyczyć ocieplenia budynku. Informacji na ten temat było bardzo mało. Nie dowiedziałem się nawet jaki będzie koszt tego remontu - opowiada zdenerwowany Jacek Kołodziej, mieszkaniec Czeladzi, który na spotkanie przyszedł w imieniu swojej 80-letniej mamy mieszkającej na osiedlu, o którym była mowa. - Po prostu emocje urosły, bo te wszystkie remonty powinny być już dawno temu zrobione. Przecież rozmawiamy o naszych pieniądzach - dodaje.

Główny temat spotkania został poruszony marginalnie. Ci, którzy chcieli dowiedzieć się konkretów w tej sprawie z powodu ich braku, zdenerwowani opuszczali salę jeszcze w trakcie trwania rozmów lub uzyskali odpowiedź już po zakończeniu spotkania. Jednak tak wytrwałych mieszkańców było niewielu. Druga strona, ta która miała udzielać informacji, winnych za odsunięcie meritum spotkania na plan dalszy widzi w tych mieszkańcach, którzy zdążyli już wykupić mieszkania na własność.

- Kilka osób, które do tej pory wykupiły mieszkania i ze swoich pieniędzy zrobiły ogrzewanie zdecydowało się zbojkotować spotkanie i nie dopuścić zainteresowanych do głosu - komentuje Wiesław Krzysiek, prezes TBS.

Prace ociepleniowe ruszą w czerwcu na ulicy 17 lipca, gdzie do tej pory zainstalowano CO w czterech klatkach. Planowana data zakończenia całego przedsięwzięcia to rok 2015.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czeladz.naszemiasto.pl Nasze Miasto