AKTUALIZACJA
Dobiega końca akcja w CH M1 w Czeladzi. Będzińska Straż Pożarna, która pojechała na miejsce, sprawdziła budynek. Okazała się, że nie doszło tam do pożaru. Czujniki dymu zadziałały wadliwie.
- Sytuacja jest opanowana. Nie było ognia. Toteż nikomu nic się nie stało. Pracownicy sklepu jeszcze przed naszym przybyciem ewakuowali klientów - wyjaśnia dyżurny Straży Pożarnej w Będzinie.
Z obiektu ewakuowano około 4 tysiące klientów. Zadziałała czujka w jednym z magazynów Sklepu REAL.
Ewakuacja M1 Czeladź
Straż Pożarna w Czeladzi nie ma na razie informacji o tym, co dokładnie się stało. Zastępy strażaków jadą dopiero do M1 w Czeladzi.
- Ze wstępnych informacji wiemy, że uruchomił się alarm o pożarze. Nie wiemy jednak, czy wadliwie zadziałały czujniki przeciwpożarowe lub doszło do awarii, czy rzeczywiście doszło do pożaru - wyjaśnia dyżurny policji w Czeladzi.
Na drogach dojazdowych do hipermarketu uformował się korek.
Więcej informacji wkrótce.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
