Działacze Górnika Piaski zapowiedzieli akcję sadzenia drzew już wcześniej, a miała ona uczcić ostatni awans czeladzkiego zespołu do klasy okręgowej. Okazało się, że wszystko zostało wykonane z nadwyżką, bo zamiast zapowiadanych 88 drzew, bo tyle bramek drużyna strzeliła w ubiegłym sezonie, posadzone zostały w sumie aż 123.
- A to dlatego, że ze swoim przydziałem miejskich drzew do akcji Górnika dołączył ich działacz, ale i miejski radny Dariusz Pietrzykowski oraz burmistrz Wojkowic, Tomasz Szczerba. Kibicując swojej drużynie, Górnikowi Wojkowice, podczas letniego sparingu z Górnikiem Piaski usłyszał o pięknej akcji uczczenia awansu sadzeniem drzew przez drużynę Górnika i zapowiedział, że się do niej włączy. I dotrzymał słowa. Nie tylko się włączył, ale i przywiózł do posadzenia swoje trzy dorodne sosny, które od dziś zdobią teren stadionu przy ul. Mickiewicza - relacjonuje Zbigniew Szaleniec, burmistrz Czeladzi, który sam także uczestniczył w akcji.
Na pomoc zawodnikom i działaczom klubu pospieszyli także kibice, przyjaciele klubu oraz rodziny piłkarzy i działaczy. Nowe drzewa pojawiły się więc przy Szkole Podstawowej Nr 5 oraz na Prochowni. Po dwóch godzinach wszystkie sadzonki drzew znalazły się w ziemi, w miejscach wyznaczonych przez służby miejskie.
- Dziękuję wszystkim, zwłaszcza inicjatorowi akcji, Pawłowi Cyzowi, zarówno za pomysł, jak i pozyskanie i posadzenie na Piaskach aż tylu drzew. Oby tylko na tej kamienistej glebie posadzone lipy, dęby, klony i sosny wyrosły, wzbogacając drzewostan naszego miasta. Wtedy Piaski będą jeszcze piękniejsze, bo bardziej zielone - podsumował burmistrz Czeladzi.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?