Czeladź: to największa miejska inwestycja. Za 35 mln zł wykona ją Eurovia FOTO

Wiemy, kto wybuduje trzy centra przesiadkowe w Czeladzi. Zwycięzcą przetargu została firma Eurovia, która ma zrealizować całe przedsięwzięcie o wartości 35 milionów zł. W poniedziałek 3 czerwca miasto podpisało z nią umowę.

To ważna i wyczekiwana przez mieszkańców inwestycja, która nie tylko ułatwi poruszanie się po mieście oraz korzystanie z wybranych środków transportu, ale sprawi również, że przybędzie całkiem sporo nowych dróg rowerowych. W sumie 10 km tras rowerowych oraz 6 km pieszo-rowerowych. To właśnie one mają łączyć wszystkie trzy węzły przesiadkowe. Najwięcej nowości zapowiada się w rejonie ul. Szpitalnej i Kombatantów, gdzie na terenie dzisiejszej pętli tramwajowej powstanie powstanie mały budynek dworca przesiadkowego. Tu pojawią się też miejsca parkingowe, postój taksówek, zatoki dla autobusów, wiaty przystankowe oraz zadaszone stojaki dla rowerów. Pojawią się kamery monitoringu, nowe chodniki. Będzie to węzeł pozwalający przesiąść się na tramwaj, autobus lub kontynuować jazdę rowerem. Całości zmian dopełni budowa ronda na skrzyżowaniu ul. Szpitalnej i Kombatantów.

W rejonie ul. Katowickiej, Dehnelów, Reymonta powstanie węzeł przesiadkowy typu autobus – rower. Przebudowane zostanie kłopotliwe skrzyżowanie tych ulic, pojawi się sygnalizacja świetlna. Pojawią się m. in. zatoki autobusowe, miejsca postojowe dla aut i stojaki na rowery. Z kolei w rejonie ul. Francuskiej i Nowopogońskiej pojawi drugi węzeł typu autobus - rower wraz z zadaszonymi wiatami rowerowymi i parkingami „parkuj i jedź”. W sumie w ramach tej inwestycji powstanie ponad 180 miejsc postojowych typu „parkuj i jedź” oraz 135 typu „bike & ride”.

Przetarg ogłoszony został w grudniu 2018 roku. Chętnych do wykonania tej inwestycji było kilka firm. Przez wiele tygodni trwała gruntowna analiza dokumentacji oraz ofert. Ostatecznie miasto wybrało Eurovię, która ma wykonać całość prac za 35 mln zł, z czego 30 mln zł, to dofinansowanie z UE, a udział własny miasta wyniesie 5 mln zł.

- O wyborze firmy Eurovia zdecydowało spełnienie przez nią wszystkich warunków przetargowych, odpowiednio długa gwarancja i cena usługi mieszcząca się w kwocie zabezpieczonej na ten cel w budżecie miasta – informuje Zbigniew Szaleniec, burmistrz Czeladzi.

Niektórzy zastanawiali się, dlaczego wybór wykonawcy robót trwa dość długo. Okazuje się, że ważny był tutaj każdy szczegół, a także wywiązanie się ze wszystkich przepisów i uregulowań prawnych.

- Trzeba mieć świadomość, że będzie to inwestycja o wartości ponad 35 milionów złotych, największej w historii miasta. Przedsięwzięcie obejmuje wiele obszarów systemu komunikacyjnego i jest bardzo skomplikowane. Nieprzestrzeganie jakichkolwiek procedur z jednej strony, naraża nas na protesty firm i może doprowadzić do unieważnienia przetargu, a co za tym idzie koniecznością jego powtórzenia. Konsekwencją byłoby znaczne opóźnienie realizacji inwestycji, która musi się zakończyć przed końcem przyszłego roku. Błędy popełnione w czasie przetargu mogłyby także przynieść fatalne skutki w czasie kontroli rozliczenia inwestycji, w postaci utraty części lub w całości dofinansowania unijnego, co dla miasta byłoby prawdziwą finansową katastrofą. Dlatego wszytko musiało przebiegać z zachowaniem najwyższej skrupulatności i ostrożności, zarówno podczas przygotowania do przetargu, jak też w trakcie jego przeprowadzania. Na szczęście wszystko mamy już za sobą – tłumaczy burmistrz Czeladzi.

Cała inwestycja ma być gotowa do końca 2020 roku.