Młodzi piłkarze z APN-u i dziewięć innych drużyn z całego województwa śląskiego stoczyło piłkarski bój specjalnie dla Konrada Strzelczyka z Czeladzi, który cierpi na zanik mięśni. Pieniądze zebrane podczas turnieju zostaną przeznaczone na leczenie chłopca.
- Każda z drużyn wpłaciła wpisowe. Poza tym w różnych punktach hali poustawialiśmy puszki Fundacji Dzieciom, która patronuje leczeniu Konrada. Rodzice chłopca zjawili się na samym początku naszego sportowego spotkania, niestety bez syna, bo Konrad jest przeziębiony. Mimo to dostał od nas dużego pluszowego misia i kosz słodyczy - mówi Piotr Niedbała, wiceprezes Akademii Piłki Nożnej Czeladź.
Na turniej przyjechały drużyny MKS Odra Wodzisław, KKS Juventa Starachowice, K.S. Ruch Chorzów, Gwiazda Ruda Śląska, Energetyk ROW Rybnik, APN Zagłębie Sosnowiec, K.S. Stadion Śląski, GKS Katowice, MKS Zaborze Zabrze. Podczas turnieju młodzi piłkarze dawali z siebie wszystko.
- Mam 12 lat, a gram w piłkę od szóstego roku życia. Raz idzie nam dobrze, raz gorzej, ale zawsze staramy się zagrać, jak najlepiej. Dziś mecze są szczególne, bo dla chorego chłopca – mówi Maciej Migas, trampkarz z APN Czeladź. Młodzi piłkarze pochodzą z kilku zagłębiowskich miast, m.in. z Czeladzi i Sosnowca.
Młodzi trampkarze walczyli o puchary dla najlepszych zespołów. Były też nagrody w takich kategoriach, jak najlepszy zawodnik turnieju, zdobywca największej ilości bramek, najlepszy bramkarz turnieju, strzelec najładniejszej bramki turnieju, strzelec najszybszej bramki turnieju.
- Każdy zespół zdobył jakieś miejsce. Ale tak naprawdę nie liczyło się to, kto był najlepszy, tylko cel, w jakim się tu spotkaliśmy. Wszyscy wygraliśmy, bo w pewien sposób pomogliśmy choremu chłopcu, a to liczy się najbardziej. Teraz czas na Konrada. Chłopiec ma swoją walkę z chorobą, w czym bardzo mu dopingujemy – mówi Bogdan Pikuta, trener trampkarzy z Czeladzi.
Agnieszka i Rafał Strzelczykowie, rodzice Konrada, są wdzięczni za pomoc. Na leczenie ich syna potrzebne są każde pieniądze.
- To choroba, na którą jeszcze nie wynaleziono lekarstwa. Jedyną szansą na zahamowanie postępu choroby i wydłużenie mu szansy na jak najdłuższą sprawność jest systematyczna i intensywna rehabilitacja w specjalistycznych ośrodkach rehabilitacyjnych. A niestety nie stać nas na to. Dlatego każda pomoc jest mile widziana – mówi Agnieszka Strzelczyk.
W tym tygodniu pieniądze trafiły na konto Fundacji Dzieciom. Akademia Piłki Nożnej nie zamierza jednak spocząć na laurach.
- Chcemy pomagać. Sami przeszliśmy ciężką drogę w osiągnięciu celu, jaki sobie obraliśmy, a więc w utworzeniu klubu, który naszym dzieciom i nam samym daje wiele radości. Dlatego chcemy udzielać się i gdy tylko nadarzy się kolejna okazja, na pewno weźmiemy udział w kolejnej zbiórce pieniędzy – mówi Danuta Gwiazda, mama trampkarza Piotrka.
Przed akademią kolejne wyzwania. - Podjęliśmy współpracę z Polish Soccer Skills, dużą sportową organizacją związaną z Królewskim Holenderskim Związkiem Piłki Nożnej i będącej pod patronatem Leo Beenhakkera. Akademia ma reprezentować PSS na region Zagłębia Dąbrowskiego. To duży prestiż, ale także obowiązki - mówi Przemysław Szałański, prezes APN Czeladź.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?