Takie oznakowanie jest dla policjantów sygnałem, by skontrolować kierowcę pomiędzy godziną 23 i 5 oraz sprawdzić, czy rzeczywiście jest właścicielem pojazdu. Akcja jest jak na razie naprawdę skuteczna, co pokazuje przykład Sosnowca. Tutaj od dwóch lat nie skradziono bowiem żadnego auta z naklejkami "Stop noc".
- Będziemy zachęcać kierowców do odbioru bezpłatnych naklejek, zwłaszcza tych, którzy rejestrują właśnie pojazdy - zapewnia Krzysztof Kozieł, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Będzinie.
Naklejki dostępne są również w Komendzie Powiatowej Policji w Będzinie, przy ul. Bema 1 i w czeladzkim komisariacie, przy ul. Staszica 5.
- Oczywiście naklejka nie jest stuprocentową gwarancją, że nic nie stanie się z naszymi samochodami, ale może pomóc - tłumaczy Tomasz Czerniak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Będzinie. - Nawet jeśli złodziej ją zauważy i będzie chciał usunąć, nie jest to wcale takie proste i zajmuje naprawdę sporo czasu. A wiadomo, że dłuższe działanie złodzieja daje nam większą możliwość złapania go na gorącym uczynku - dodaje.
By dotrzeć do jak największego grona kierowców, rozdawane są także specjalne ulotki. - Problem z kradzieżami aut w naszym mieście jest spory, dlatego chcemy się włączyć do akcji i rozdawać ulotki informacyjne na jej temat. Mamy nadzieję, że w ten sposób dotrze-my do jak największej grupy mieszkańców - mówi Tomasz Wacławczyk, prezes stowarzyszenia "Nasz Będzin".
W Będzinie do dyspozycji kierowców przygotowano na razie 1500 nalepek, w Czeladzi jest ich około 700. Jeśli będzie jednak duże zainteresowanie, wydrukowane zostaną kolejne. By otrzymać nalepkę, należy tylko pokazać dowód osobisty i rejestracyjny. - Na razie rozdaliśmy kilka kompletów nalepek. Myślę, że wiele osób, zanim zdecyduje się na taką naklejkę, chce jeszcze poważnie się zastanowić. Bo z drugiej strony, czasami zdarza się, że ktoś podróżuje w później-szych godzinach, a mając naklejkę musi przygotować się na drobiazgową kontrolę - mówi Marzena Karolczyk, rzeczniczka prasowa Urzędu Miejskiego w Będzinie.
Pomysłem są zainteresowani też czeladzianie. - To nic nie kosztuje, a może przynieść dobre efekty - podkreśla Robert Zach, kierowca z Czeladzi.
W Sosnowcu rozdanych zostało już osiemdziesiąt procent z przygotowanych dziesięciu tysięcy naklejek.
- Akcja cieszy się dużym zainteresowaniem mieszkańców i jak widać przynosi wymierne korzyści, bo jak na razie wszystkie samochody z naklejkami są bezpieczne - podkreśla Hanna Michta, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu.
Gdzie i kto kradnie najczęściej?
W powiecie będzińskim kradzieże samochodów są dziś dużym problemem. Najczęściej łupem złodziei padają samochody parkujące na największych osiedlach. W Będzinie to osiedle Syberka. W Czeladzi natomiast najwięcej aut ginie w dzielnicy Piaski. Kolejnym miejscem są parkingi przed hipermarketami. Jak informuje Tomasz Czerniak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Będzinie, średnio giną jeden-dwa samochody tygodniowo. Najwięcej w godzinach nocnych i wieczornych. Złodzieje dzielą się na trzy grupy. Zawodowi kradną dobre marki. Młodzież kradnie samochody spontanicznie, aby poszaleć, a potem je porzucić. Trzecia grupa kradnie auta na części.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?