Piekary Śląskie: W piątek 17 lipca otwarcie kina. Trwa głosowanie na nazwę

To już pewne. Piekary Śląskie będą miały kino. Jego twórcą jest Jakub Pudełko, przewodniczący Dyskusyjnego Klubu Filmowego „Olbrzym" w Tarnogórskim Centrum Kultury, który w zeszłym roku zdobył nagrodę Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Sukces miejskiego kina „Olbrzym” w Tarnowskich Górach to także jego zasługa.

Przypomnijmy, że jedyne funkcjonujące w naszym mieście kino z powodów finansowych zostało zamknięte w 2005 roku. „Zacisze” mieściło się w budynku, należącym do prywatnego właściciela przy ul. Bytomskiej. Zapytaliśmy mieszkańców czy pomysł z powstaniem nowego kina im się podoba i czy się do niego wybiorą.

- Nie wiedziałem o otwarciu kina, ale bardzo się cieszę. Jeździłem z rodziną do Cinema City albo do kina Helios w Katowicach. Teraz na pewno będę chodził do naszego kina w Piekarach - twierdzi Krzysztof Purgał.

- Najwyższa pora na otwarcie kina, bo wieki temu poprzednie zostało zamknięte. W końcu będzie jakaś rozrywka. Nie mam samochodu, więc nie wybierałam się do kina, wszystkie są daleko. Teraz na pewno pójdę na filmy historyczne i dokumentalne - mówi Wiesława Urszulak.

- O otwarciu kina dowiedziałam się podczas zakończenia roku w przedszkolu u córki. Mąż już planuje, by pójść z nią na bajkę. Super! - cieszy się Barbara Kańtoch-Soporska.

Na razie w kinie zobaczymy bajki dla dzieci, komedie, dramaty, a także kultowe tytuły. Planowane są projekty skierowane do młodzieży szkolnej dotyczące edukacji medialnej, cyfrowej i filmowej oraz do seniorów. - Będzie wyświetlane to, co ludzie chcą zobaczyć, czyli nowości również. Oczywiście, na pokazy premierowe największych hitów musimy jeszcze trochę poczekać (aż się scyfryzujemy), ale wyświetlimy sporo filmów, które są jeszcze w repertuarach tzw. „sieciówek" – mówi Pudełko. Ponadto w kinie będą odbywały się m.in. wieczory i przeglądy tematyczne, festiwale filmowe oraz wydarzenia dotyczące szeroko rozumianej profilaktyki.

Szykują się niezwykle ciekawe pierwsze dni otwarcia kina. W piątek 17 lipca o godz. 18. widzów czeka „Wieczór z Mad Maxem” i najnowsza część sensacyjnego filmu „Na drodze gniewu". 18 lipca na „Wściekłą i szybką sobotę” od godz. 18. przygotowana jest najnowsza część kultowego już cyklu „Szybcy i wściekli". A na koniec 19 lipca od godz.16. „Niedziela familijna” z hitem „Pingwiny z Madagaskaru”. Możemy też zdradzić, że w planach na lato są weekendy z Hobbitem, Woody Allenem, Quentinem Tarantino, wieczór reklamożerców i wieczory grozy.

We wrześniu w Piekarach Śląskich wystartuje też Dyskusyjny Klub Filmowy. W ramach klubu w MDK nie zabraknie projekcji kina polskiego, perełek klasyki kina, filmów europejskich i festiwalowych, w tym tytułów premierowych. - Poza kinem autorskim, europejskim, światowym odbędą się spotkania z twórcami, ludźmi filmu. Przygotowujemy konkursy filmowe, warsztaty, wykłady i inne, nieraz nowatorskie formy kultury filmowej – wyjaśnia Pudełko.

Jak zapowiada Jakub Pudełko – być może kino uda się też niedługo włączyć w struktury ogólnopolskiej Sieci Kin studyjnych i Lokalnych, co może być bardzo pomocne w planowanej cyfryzacji i w dalszym jego rozwoju.

- Piekary zasługują na kino i czerpanie z owoców „rewolucji cyfrowej". Obecnie tendencja ogólnokrajowa jest taka, że kina miejskie zyskują na popularności, konkurując na swój sposób z multipleksami - mówi. - Kina miejskie są niewielkie, „dopasowane" programowo i logistycznie do potrzeb i struktury gmin. Będziemy uważnie przypatrywać się gustom widzów - postaramy się sprostać tym istniejącym i kształtować nowe - dodaje.

Co ważne, wszystkie projekcje do czasu cyfryzacji, która ma nastąpić w najbliższych kilku latach, będą darmowe.

Tymczasem na oficjalnym fanpage'u Piekar na Facebooku trwa głosowanie na nazwę dla kina. Klikamy „lubię to" pod komentarzem z wybraną nazwą kina. Wygra ta propozycja, pod którą znajdzie się najwięcej „lajków".
Propozycje można przesłać też na adres e-mailowy [email protected].